Chciałabym Was przeprosić za to, że kompletnie zaniedbuję bloga. Niestety cierpię na chroniczny brak czasu i choć staram się zaglądać na Wasze stronki, by podziwiać stworzone przez Was dzieła, to niestety rzadko je komentuję, mimo iż jestem zawsze pod ich ogromnym wrażeniem. Niestety nie zdążyłam ufilcować sobie czapy na wyzwanie u Sabika, a bardzo chciałam w nim uczestniczyć. No nic, czas przedświąteczny dał mi się we znaki i jestem teraz zniewolona sutaszem, filcem i koralikami. Poniżej prezentuję kilka z moich ostatnich robótek. Uciekam! Miłego, choć zimnego dnia Wam życzę!
wysyp wspaniałych dzieł :)
OdpowiedzUsuńJustynko długo Cię nie było...:)
OdpowiedzUsuńWYZWANIE PRZEDŁUŻYŁAM- CZAPĘ FILCUJ! :-) Buziaczek- śliczne sutaszki!!
Cudowne prace, jedna ładniejsza od drugiej! Przed świętami to zazwyczaj nikt nie ma czasu :)
OdpowiedzUsuńPiekne kolczyki -super:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe
OdpowiedzUsuńniesamowite ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo lubię twoje prace, zawsze takie radosne i pełne życia!
OdpowiedzUsuńJak to nic twórczego ?! Cuda przecież widzę! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudne te Twoje sutaszki i jak zwykle niezwykle energetyczne w kolorystyce. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne prace:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:)
http://soutache-design.blogspot.com/
Witam. Mam pytanie odnośnie zakupu jednej z Pani prac. Czy mogłabym prosić o kontakt mailowy?
OdpowiedzUsuńcejlon1@o2.pl
Pozdrawiam serdecznie - Cejlon.
Bardzo Wam dziękuję za przemiłe komentarze! Jak zwykle, oblałam się po nich rumieńcem:).
OdpowiedzUsuńSabinko, dalej nie zdążyłam zrobić czapeczki:( w tym roku się chyba z nią nie "wyrobię", chyba, że w święta mi się uda. Pozdrawiam serdecznie!
OMG!! Cudne!!! Przepiękne!!!Nie mogę oderwać oczu. Niesamowite.
OdpowiedzUsuń