Na zewnątrz coraz zimniej, dlatego staram się otaczać gorącymi kolorami:). Na poniższym zdjęciu kolczyki nie mają jeszcze bigli, ale co tam, były tak kolorowe, że musiałam je sfotografować. Nie rozpisuję się, bo jeszcze dużo pracy przede mną - cieplutkiego wieczoru Wam życzę!PS. Bardzo dziękuję za przesympatyczne komentarze, jak zwykle, oblałam się rumieńcem czytając te przesadzone komplementy:). Zmykam!
o rany... naszyjnik jest zachwycający!
OdpowiedzUsuńUnos trabajos espectaculares!!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie zauroczył mnie Twój blog :)
OdpowiedzUsuńMam wśród moich skarbów jedne sutaszowe kolczyki z wymianki i dwie filcowe broszki, które kupiłam sobie niedawno - ale oglądając cudeńka jakie tworzysz zapragnęłam więcej filcowej i sutaszowej biżuterii :)
Pozdrawiam serdecznie!
Ginewra
Śliczności! zwłaszcza ten naszyjnik z niebieskim kwiatem, po prostu boski! I te pawie oczka... :-)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik z niebieską różą - cudo!!
OdpowiedzUsuńkolczyki to istna eksplozja kolorów! super!
OdpowiedzUsuńWitam Ciebie.Wspaniałe rzeczy zrobiłaś jestem tylko na chwilke w dniu dzisiejszym a reszte mam napisane na blogu no i ściagneli mnie z urlopu do pracy wiec za duzo nie bede sie rozpisywać i z okazji zblizajacego sie Nowego roku życzę Ci wszystkiego najlepszego dużo zdrowia oraz spełnienie Twoich marzeń:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna biżuteria,a ta na 2 pierwszych zdjęciach po prostu przepiękna ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Te naszyjniki są genialne :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, gdzie komentować, bo podoba mi się za dużo rzeczy. Ale te filcowe kolczyki mnie całkowicie rozbroiły, są po prostu prześliczne!
OdpowiedzUsuńŚliczne rzeczy tworzysz :) naszyjniki śliczne, a kolczyki filcowe bajeczne chętnie bym ponosiła i kolczyki i naszyjniki:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń